PSYCHOTESTY: APARATURA cz.3

PSYCHOTESTY: APARATURA cz.3
Dzień dobry, ja dalej w temacie aparatury do badań psychologicznych. Dziś chciałabym napisać Wam o badaniu widzenia stereoskopowego. Wiem, kontrowersyjny temat. Bo psycholodzy już coraz rzadziej wykonują to badanie. Jeszcze przed zmianą przepisów, badanie widzenia stereoskopowego, było jednym z ważniejszych wykonywanych podczas badania psychologicznego. Ba, często też wynik tego badania decydował o końcowym wyniku orzeczenia. Sporo orzeczeń negatywnych wiązało się z brakiem widzenia przestrzennego. I sporo dramatów, gdy np. ktoś kiedyś przymknął oko na tym badaniu, a później taki kierowca trafił do innej pracowni i kłopot. Sporo kontrowersji też wzbudzał fakt, że to właśnie psycholog, a nie na przykład lekarz okulista, wykonywał to badanie. Kiedy przyszła zmiana przepisów w roku 2013 i 2014 było to właśnie jedno z badań, które „wypadło”. Nie sposób się nie zgodzić z faktem, że badanie funkcji wzrokowych powinno leżeć w gestii specjalisty, czyli lekarza okulisty. W tej chwili brak widzenia przestrzennego nie jest już bezwzględnym przeciwwskazaniem do pracy jako kierowca zawodowy czy kandydat do kat. C, D, E. Natomiast ciągle przy niektórych badaniach z zakresu medycyny pracy widzenie stereoskopowe, a raczej jego brak jest przeciwwskazaniem do wykonywania różnych zawodów jak np. operatora wózka jezdniowego (wysokiego składowania). Z praktyki widzę, że czasem widzenie przestrzenne ocenia okulista, czasem psycholog, a czasem i jeden i drugi. Jeśli chodzi o moje zdanie to uważam, że jeśli psycholog bierze się za sprawdzanie widzenia stereoskopowego to musi posiadać wiedzę z tego zakresu, a nie tylko podać instrukcję, odczytać wynik i powiedzieć: widzi albo nie widzi. Trzeba wziąć pod uwagę to, jaką kto ma wadę wzroku, czy choroby oczu, czy inne choroby, które mogą mieć wpływa na narząd wzroku. A to już wiedza medyczna. Poza tym zadaniem psychologa nie jest ocena stanu zdrowia. Niejednokrotnie w badaniu okulistycznym i psychologicznym były rozbieżności. Niestety nie zawsze to okulista ma rację. Spotkałam się z przypadkami, gdzie badanie okulistyczne wyglądało tak, że lekarz przeprowadzał np. Test Muchy, ale robił tylko dwa pierwsze obrazki z dziewięciu. Niezbyt rzetelnie, prawda? Tym bardziej, że w pierwszym obrazku to i bez okularów widać, które kółko jest prawidłową odpowiedzią. W miejscu, w którym ja pracuję oprócz stereometru, mamy też np. Test Muchy. O widzeniu stereoskopowym już kiedyś pisałam. Dziś chce o tym wspomnieć na wypadek, gdyby ktoś z was, miał przeprowadzane badanie za pomocą stereometru w pracowni psychologicznej. Tym bardziej, że czasami trudno jest osobie badanej zrozumieć zasadę działania tego aparatu. W nowej metodyce już nie znajdziecie żadnej informacji o tym badaniu, bo teoretycznie nie dotyczy już badania kierowców. Półtora roku temu zmieniły się przepisy dotyczące wzroku w badaniach kierowców. Bazując na obecnych przepisach osoba jednooczna może starać się o uzyskanie prawa jazdy kat. C, D, E czy pracować jako kierowca zawodowy (co do chwili obecnej było absolutnie niemożliwe). Musi jednak spełnić inne warunki dotyczące ostrości wzroku czy adaptacji. Ale otwierają się przed tymi osobami drzwi umożliwiające im wykonywanie zawodów, które były na razie poza ich zasięgiem. W tym wpisie chce Wam mimo wszystko pokrótce opisać, jak może wyglądać badanie na stereometrze.

Wspomnę tylko, że wyróżnia się trzy stopnie obuocznego widzenia. Pierwszy stopień to jednoczesna percepcja (czyli zdolność spostrzegania jednocześnie obojgiem oczu dwóch obrazów przedmiotu), drugi stopień to fuzja, a
trzeci stopień to widzenie przestrzenne (tzn. widzenie trójwymiarowe, stereopsja). I to trzeci stopień nas interesuje. Stereopsja to widzenie przestrzenne, umożliwiające ocenę kształtu, głębi, odległości, „bryłowości” postrzeganych przedmiotów. Aby prawidłowo rozwinęło nam się widzenie obuoczne muszą być spełnione następujące warunki:

  • prawidłowa budowa oczu;
  • odpowiednio wyrównana wada wzroku;
  • dobre widzenie obojga oczu;
  • prawidłowa czynność mięśni gałkoruchowych;
  • odpowiednia funkcja układu nerwowego oczu;
  • prawidłowe funkcjonowanie kory mózgowej;
Jest sporo chorób czy zaburzeń, które uniemożliwiają prawidłowe widzenie stereoskopowe. Należą do nich m.in.: nieprawidłowa budowa oczu, nie wyrównana wada wzroku, różnica w wadzie refrakcji obojga oczu przekraczająca 3,0 D, zez, choroby oczu doprowadzające do obniżenia ostrości wzroku np.: zaćma, blizny rogówki, choroby plamki żółtej czy choroby nerwu wzrokowego, drogi wzrokowej, kory mózgowej np.: guz mózgu uciskający skrzyżowanie nerwów II. No ale do rzeczy. Jak może wyglądać badanie prawidłowości widzenia stereoskopowego?

Badanie z wykorzystaniem stereometru
Badanie polega na umiejętności widzenia przestrzennego niezbędnego do oceny odległości. W starej metodyce podkreśla się, że prawidłowe widzenie obuoczne jest dlatego takie ważne, ponieważ podczas prowadzenia pojazdu kierowca nieustannie ocenia odległość między swoim pojazdem a innych użytkowników. Argumentują, że widzenie odległości następuje w krótkim czasie i tu niezbędne jest prawidłowe widzenie przestrzenne, a ocena odległości jest w dłuższym okresie czasu i

Stereometr GPE Psychotronics

zakłada się, że może być poprawna nawet mimo braku prawidłowego widzenia przestrzennego. A więc w sytuacji drogowej mamy do czynienia z widzeniem odległości i to w dodatku z ocenianiem odległości powyżej 3m. Dlatego często badanie na stereometrze wykonywało się z odległości przynajmniej 3 metrów, a czasami w starych aparatach zalecano i 4-6m. W pracowniach mamy do czynienia najczęściej ze stereometrem sterowanym elektronicznie, zdecydowanie rzadziej ręcznie, linkowo. Badanie polega na tym, że siedząc w odpowiedniej odległości od aparatu, widzimy 3 pręty, ustawione obok siebie, w jednej linii. Następnie psycholog wybiera program i pręty przesuwają się, tak, że najczęściej środkowy zostaje w miejscu, a skrajne czyli lewy i prawy znajdują się z przodu lub z tyłu, czasem jeden z przodu, jeden z tyłu. Zadaniem osoby badanej jest takie ustawienie prętów, aby znowu znalazły się obok siebie, w jednym rzędzie. Normy często są dość surowe i jest to kilkanaście milimetrów dozwolonego odchylenia. Mam wrażenie, że czasami nieprawidłowe ustawienie jest wynikiem błędnego zrozumienia instrukcji. Osoba badana nie zawsze od razu „łapie”, że pręty przesuwają się w przód i tył, czyli do dali i do bliży, a nie do siebie. Zresztą pokazałam dokładnie działanie na filmiku, na który serdecznie was zapraszam. Słówko do psychologów: upewnijcie się, że osoba badana rozumie, co ma zrobić :). Pomiar często zaburza chociażby fakt niezałożenia okularów. Dlatego jeśli wykonujecie to badanie u okulisty, ma on odpowiedni sprzęt, żeby skorygować waszą wadę wzroku.

Badanie z wykorzystaniem tzw. stereotestów.

Są to testy jak test Muchy czy test TNO. Do testu Muchy zakłada się okulary polaryzacyjne, które umożliwiają widzenie obrazków w trójwymiarze. Trzeba wskazać obrazek czy element, który jest trójwymiarowy, widziany jakby nad kartką. Trudność testu wzrasta w poszczególnych polach. Ważne jest, aby przeprowadzić test w całości, a nie przerwać np. po 2 z 9. Do testu TNO potrzebne są czerwono-zielone okulary. Są tam między innymi tablice, na których znajdują się figury składające się z czerwono-zielonych kropek widoczne również bez okularów oraz figury ukryte, widziane tylko przez osoby ze stereopsją przez okulary czerwono-zielone.

W sieci jest wiele artykułów czy porad na temat widzenia stereoskopowego. Porad czasem za daleko idących, jeśli rozumiecie, co mam na myśli. I wiele pytań dotyczących tego, jak oszukiwać na tym badaniu. A czasem mam wrażenie, że pytają o to osoby, które nie będą miały problemów, aby je przejść, ale wiedzione zasłyszanymi plotkami czy opiniami, mają po prostu obawy i zawczasu próbują się czegoś dowiedzieć. Stąd też ten film – to nie jest straszne badanie, zobaczcie sami 🙂

Magdalena Wit-Wesolowska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Powrót na górę
error: Content is protected !!